Karnawałowe korzenne ciasto, które zawsze się udaje i długo zachowuje świeżość. Moja rodzina je uwielbia, zatem przygotowuję je na wiele sposobów.
Zamiast marchwi można dodać starte jabłka, albo podzielić ciasto na pół i tylko do połowy dodać przyprawę korzenną - uzyskamy wersję czarno-białej zebry.
Składniki (na 10 porcji):
mąka pszenna tortowa - 1 szklanka
cukier - 3/4 szklanki
olej roślinny - 12 łyżek
jajka - 3 szt.
średnie marchewki - 2 szt.
rodzynki - 2 łyżki
proszek do pieczenia - 1 łyżeczka
soda oczyszczona - 1 łyżeczka
przyprawa korzenna - 1 łyżeczka
cukier wanilinowy - 2 łyżeczki
cynamon - 1 łyżeczka
sok z połowy cytryny
cukier puder do posypania
1. Rodzynki moczymy, osuszamy i posypujemy odrobiną mąki. Marchewki obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o dużych oczkach.
2. Do miski wsypujemy cukier, dodajemy olej, wbijamy jajka i miksujemy aż cukier całkowicie się rozpuści. Ciągle mieszając, wsypujemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą. Dodajemy cukier wanilinowy, przyprawę korzenną, cynamon, rodzynki oraz sok z cytryny. Na końcu dodajemy startą marchew. Dokładnie mieszamy do połączenia składników.
3. Formę lub tortownicę natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia. Ja zazwyczaj używam form silikonowych, których nie trzeba specjalnie przygotowywać. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. i pieczemy ok. 50 minut do momentu suchego patyczka. Studzimy na kratce i posypujemy cukrem pudrem. Moje ciasto ozdobiłam dodatkowo sercem wyciętym z czerwonej galaretki.