Peeling do rąk wygładzający Funny Animals - Marion

Skład: Aqua, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Coffea Arabica Seed Powder, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Juglans Regia Shell Powder, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/vp Copolymer, Sodium Polyacrylate , Cetyl Stearate, Isostearyl Isostearate, Phenoxyethanol, Potassium Cetyl Phosphate, Cetyl Alcohol, Stearic Acid, Ethylhexylglycerin, Octadecyl Di-T-Butyl-4-Hydroxyhydrocinnamate, Caramel, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Sodium Hydroxide, Parfum. 

Peeling do rąk wygładzający Funny Animals - Marion

Obietnica producenta (Marion):  dołącz do drużyny zwierzaków i zadbaj o komfort swoich dłoni! Receptura oparta jest na olejku z orzechów macadamia oraz naturalnych drobinkach peelingujących z ziaren kawy. Pomaga usunąć martwe komórki naskórka, zmiękcza oraz poprawia kondycję skóry dłoni.

 Sposób użycia: nanieś peeling na zwilżoną skórę dłoni. Masuj kolistymi ruchami i pozostaw na 10 minut. Następnie obficie spłucz wodą i zastosuj wybrany krem z serii Funny Animals. Stosuj 2-3 razy w tygodniu.

Opakowanie: kosmetyk zamknięty jest w miękkiej tubce z nakrętką o pojemności 50 ml w kształcie uroczego zwierzątka (w tym przypadku jest to jeżyk trzymający w łapkach serduszko z ziarnami kawy). Ślicznie prezentuje się na półce, jednak zakrętka powinna być nieco większa - lubi się przewracać. 

Zapach: bardzo przyjemny i delikatny zapach kawy z chłodną nutą - jakby mięty.

Komfort stosowania: peeling ma formułę kremu w kolorze kawy z mlekiem z małymi ciemnymi drobinkami. Nie jest ich zbyt dużo, ale dobrze wykonują swoją pracę - delikatnie masują i niwelują ewentualne suche skórki. Konsystencja taka jak lubię - nie za gęsta ani zbyt rzadka, w sam raz. Bardzo dobrze rozprowadza się na dłoniach i łatwo spłukuje. Nie pozostawia tłustej warstwy ani nie wysusza, świetnie przygotowuje dłonie do dalszej pielęgnacji. 

Wydajność: opakowanie niewielkie, zatem szybko się kończy, jednak gdy nie stosuje się go zbyt często (ja robię to 1-2 razy w tygodniu), starczy na dłużej.

Dostępność: nie widziałam go w żadnych sklepach ani drogeriach; można dostać w sklepie internetowym producenta.

Moja opinia: firmę Marion kojarzyłam głównie z kosmetykami do pielęgnacji włosów (według mnie bardzo dobrymi). Seria "zwierzaczkowa" do pielęgnacji dłoni bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Urocze opakowanie kryje w sobie produkt, który naprawdę działa. Kawowe drobinki bardzo dobrze wykonują swoje zadanie - wygładzają skórę dłoni przesuszoną środkami do dezynfekcji. Stosuję go 1-2 razy w tygodniu, zatem starcza na dłużej. Bardzo przyzwoity kosmetyk za niską cenę. 

Ocena: 4.5/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecany post

Ciasto jogurtowe z kruszonką

Jogurtowe ciasto z owocami i kokosową kruszonką - idealne do popołudniowej kawy. Poza sezonem możemy użyć brzoskwiń w syropie i mrożonych bo...