Skład: Aqua, Urea, Isopropyl Myristate, Glyceryl Stearate, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Taurine, Stearyl Alcohol, Dimethicone, Butyrospermum Parkii Butter, Allantoin, Tocopheryl Acetate, Ceteareth-20, Ceteareth-25, Sodium Polyacrylate, Hydroxyacetophenone, Disodium EDTA, Citric Acid, Phenoxyethanol, Sodium Hydroxide, Octadecyl Di-T-Butyl-4-Hydroxyhydrocinnamate, Parfum.
Obietnica producenta (Dax Cosmetics Poland): krem-kompres "Zmiękczające Skarpetki" polecany do pielęgnacji skóry stóp ze zrogowaciałym i przesuszonym naskórkiem. Krem pomaga zredukować zrogowacenia, reguluje proces naturalnej odnowy naskórka, zmiękcza, wygładza i uelastycznia skórę. Tworzy na skórze niewidzialną warstwę tzw. "zmiękczające skarpetki".
20% Urea (Mocznik) - perfekcyjnie nawilża, wygładza i zmiękcza skórę. Lipidy naprawcze - intensywnie nawilżają i regenerują, sprawiają, że skóra jest miękka oraz aksamitna w dotyku. Alantoina - wykazuje działanie silnie kojące i łagodzące.
Sposób użycia: krem wmasować w skórę stóp. Stosować regularnie, rano i wieczorem na oczyszczoną i wysuszoną skórę. Na noc pozostawić na skórze grubszą warstwę kremu - szczególnie w obszarze występowania zrogowaceń.
Opakowanie: tubka o pojemności 120 ml wykonana z miękkiego tworzywa z zamknięciem na zatrzask. Szata graficzna w odcieniu czerwieni przyciąga wzrok. Na początku zatyczka potrafi się zaciąć i trzeba się z nią siłować, ale z czasem ten problem znika.
Zapach: niezbyt intensywny, trudno go przyrównać do czegokolwiek, nie jest jednak nieprzyjemny, raczej odświeżający. Nie przywiązuję większej wagi do zapachu kremów do stóp, zatem jest ok.
Komfort stosowania: krem o zbitej konsystencji w kolorze białym, jednak nie ma problemu z aplikacją. Jeśli skóra jest mocno przesuszona, średnio się wchłania, pozostawiając na skórze ochronną warstewkę. Wolę go stosować wieczorem, przed pójściem spać, aby miał czas porządnie się wchłonąć. Proponuję używanie na noc bawełnianych skarpetek po użyciu preparatu, aby wzmocnić efekt nawilżenia.
Wydajność: spora pojemność sprawia, że starcza na długo, zwłaszcza, że potrzeba go niewiele, aby uzyskać pożądany efekt.
Dostępność: bez problemu można go nabyć w drogeriach Rossmann.
Moja opinia: w poszukiwaniu preparatu do stóp, który podtrzymałby efekty zabiegu ze skarpetkami złuszczającymi, trafiłam właśnie na ten krem. Zachęciła mnie duża pojemność i fajna cena a także skład. Nie spodziewałam się spektakularnych efektów po kremie drogeryjnym, ale ten, który zaobserwowałam przeszedł moje oczekiwania. Skóra na moich stopach jest wymagająca ze skłonnością do przesuszania, zgrubień i odcisków. Od czasu do czasu jestem zmuszona do przeprowadzania zabiegów ze skarpetkami złuszczającymi - do tej pory tylko one potrafiły się jako tako uporać z problemem. Krem Perfecta zdołał podtrzymać ten efekt - po zastosowaniu czuć wygładzenie i zmiękczenie. Skóra jest nawilżona, przyjemnie gładka, bez spękań i zgrubień - pod warunkiem że stosujemy go regularnie. Jest to najlepszy krem do stóp, jaki dotychczas stosowałam. Zamierzam być mu wierna dopóki będzie dostępny.
Ocena: 5/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz